Tłumaczenia i lokalizacja na najwyższym poziomie
Powierzając pracę nad tekstem tłumaczowi, a nie agencji, zyskujesz pewność zachowania spójności terminologicznej i stałej jakości w kolejnych zleceniach, ale przede wszystkim masz zawsze bezpośredni kontakt osobą, która faktycznie przygotowuje przekład.
Wybierz usługę dopasowaną dokładnie do swoich potrzeb i realizowaną z poświęceniem pełnej uwagi Twoim opiniom.
Zamów wycenę
Każde zlecenie wyceniam indywidualnie, biorąc pod uwagę tematykę i stopień skomplikowania tekstu źródłowego, czas potrzebny na tłumaczenie oraz wykonanie usług dodatkowych. W przypadku pracy z tekstami o dużej powtarzalności możesz liczyć na znaczną zniżkę.
Opinie i recenzje
Paradoks. Dziewięć największych zagadek fizyki
Za pomocą prostego języka oraz ciekawych przykładów czytelnik otrzymuje wspaniały, podany w zajmującej formie opis jak działa Wszechświat.
The Smashing Book 2 – recenzja
Tłumaczka polskiego wydania, pani Julia Szajkowska, stanęła przed nie lada wyzwaniem. Język branżowy bywa mocno techniczny, a pewne pojęcia czy gry słów są często niemal nieprzetłumaczalne. Na pewno to znacie, na co dzień, czerpiąc bieżącą wiedzę projektową ze źródeł anglojęzycznych. Po przesiadce na nieliczne polskie publikacje z tej dziedziny narażeni jesteśmy na spotkania z wszelakimi potworkami tłumaczeniowymi. Bywają zabawne, niczym gagi Roberta Downey Jr. w Avengers, ale częściej zrażają do dłuższej lektury. Jak jest w przypadku „The Smashing Book 2”? Wprawdzie nigdy nie lubiłem prób tłumaczenia zwrotu „graphic design” na „grafika użytkowa” (wolę np. „projektowanie graficzne”), ale muszę przyznać, że ogólnie pani Szajkowska wykonała porcję świetnej roboty. Na dodatek raczy nas wieloma przypisami tłumaczącymi np. zabawy słowne i za to należą się duże brawa.
Alan Wake (XBox 360) – recenzja
Gra doczekała się kinowej lokalizacji i nie mam do niej większych uwag – ledwie jedna literówka i kilka przetłumaczonych zdań nie do końca oddających sens oryginału to niewiele. Ekipa tłumaczy świetnie wyczuła konwencję gry i znajdowane strony manuskrypty przełożyła z literackim smakiem, a za to należą się brawa.
Alan Wake (XBox 360) – recenzja
Uwagę zwraca bardzo dobra, kinowa lokalizacja. Warto zagrać.
Alan Wake (XBox 360) – recenzja
W tym jednak wypadku do polskiej wersji nie można mieć zastrzeżeń. Nie zauważyłem w niej większych wpadek, a wszelkie dialogi zostały przetłumaczone nie tylko poprawnie, ale i z głową. Znajdą się momenty, gdzie tłumaczenie nie jest wierne, ale i tak doskonale pasuje do sytuacji – jest zrozumiałe i nie niszczy całego przekazu. Za to należy się wielki plus dla ekipy zajmującej się lokalizacją.
Podróż do granic wszechświata – recenzja
Przewodnik Gribbinów w większości napisany został językiem zrozumiałym nawet dla zupełnych laików.
Operacja ARGO – recenzja
A do tego wielkie brawa dla tłumaczki (Julii Szajkowskiej) za przełożenie filmowego „Ar–go fuck yourself” na „Arrr–gońń się, palancie”.
Shaun White Skateboarding – recenzja
Na koniec dodam jeszcze, że gra ma kinową polonizację, która wypada bardzo przyzwoicie.
Misja
Przygotowanie tłumaczeń jak najwyższej jakości, czytelnych i przystępnych, tak aby odbiorca miał szansę zrozumieć przygotowany dla niego przekaz i co ważniejsze, czerpał przyjemność z obcowania z tekstem.
wizja
Rozwój firmy do stopnia, w którym każdy klient, który zechce złożyć zamówienie, będzie mógł otrzymać satysfakcjonujące go tłumaczenie w pasującym mu terminie – oczywiście z zachowaniem najwyższej jakości.
wartości
- jakość
- terminowość
- indywidualne podejście